Ćwiczenia stymulujące mowę

“Mowa jest zwierciadłem duszy człowieka i trzeba o nią dbać…” [cyt. Leon Kaczmarek]

Mowa jest jedną z największych zdobyczy ludzkości. To dzięki niej potrafimy porozumiewać się z innymi, możemy przekazywać swoje myśli, pragnienia, uczucia, czy opisać otaczający nas świat. Badania w Polsce wykazały, że 30–35 % dzieci w wieku 3 – 6 lat ma wady wymowy (Emilia Banach, Mateusz Cybulski, Elżbieta Krajewska – Kułak „Profilaktyka wad wymowy u dzieci do siódmego roku życia” Hygeia Public Health 2015 r.). To problem, którego nie można bagatelizować, gdyż zaburzenia wad wymowy powodują trudności w funkcjonowaniu społecznym, poznawczym i emocjonalnym. Narażają dziecko na komplikacje w wieku szkolnym, a często nawet w życiu dorosłym. Kłopot w tym, że nauczyciele przedszkoli często spotykają się z brakiem zrozumienia wagi problemu ze strony rodziców. Bywają rodzice, którzy czekają, aż problem rozwiąże się samoistnie, co sprzyja utrwaleniu się wady wymowy. A przecież wcześnie wykryte i korygowane wady wymowy mogą pomóc dziecku.

Rozwój mowy dziecka jest procesem indywidualnym i u każdego dziecka może przebiegać nieco inaczej. W zależności od możliwości psychofizycznych dziecka i środowiska, z którego pochodzi, pewne etapy rozwoju mowy u jednych dzieci mogą pojawić się szybciej, a u innych zaś wolniej.

Początki kształtowania się mowy zaczynają się w okresie prenatalnym – dziecko odbiera bodźce, kształtują się organy mające wpływ na artykulację, pojawiają się pierwsze odruchy. Dziecko uwrażliwia się na głos matki, intonację i dźwięki mowy.

 

Okresy kształtowania się mowy

  • Okres melodii (od urodzenia do 1 roku życia), okres przedjęzykowy: dziecko krzyczy, wydaje dźwięki gardłowe, głuży, czyli grucha, np. gli, tli, gla, gaworzy (wymawia zespoły sylab niemających jeszcze określonego znaczenia, np. ma – ma, ba – ba, la – la), mówi samogłoski ( a, o, u, e, y, i) oraz spółgłoski ( p, b, t, d), pierwsze sylaby. Powtarza własne i zasłyszane dźwięki, słowa (tzw. echolalia). Pod koniec 1 r.ż. dziecko rozumie już dużo z tego, co mówią dorośli i o co pytają.
  • Okres wyrazu (1–2 rok życia): szybki rozwój ruchowy sprzyja rozwojowi mowy. Dziecko rozumie o wiele więcej słów, wyrażeń i zdań, niż jest w stanie je wypowiedzieć. Obok istniejących już samogłosek, doskonali artykulację spółgłosek (m, p, b, t, d, , n, k, ś, ć, czasem ź, dź), upraszcza budowę słów, np. daj – da, zobacz – obać. Pod koniec tego okresu pojawiają się wypowiedzi dwuwyrazowe oraz rozpoczyna się gramatyzacja wypowiedzi.
  • Okres zdania (2–3 rok życia): dziecko wypowiada już prawidłowo spółgłoski p, b, m, f, w, k, g, h, t, d, n, l oraz samogłoski ustne a, o, u, e, y, i, a czasem nosowe ą, ę. Zaś pod koniec pojawia się s, z, c, dz , które wcześniej mogły być zastępowane przez ś, ź, ć, dź. Pojawiają się zdania pojedyncze – dwu lub trzywyrazowe, potem cztero- lub pięciowyrazowe. Wypowiedź jest coraz bardziej zrozumiała nie tylko dla rodziców, ale także dla najbliższego otoczenia. Wciąż utrzymują się agramatyzmy ( błędne budowanie zdań, niezdolność tworzenia prawidłowych form gramatycznych). Następuje znaczny wzrost słownictwa ( około 1000 słów w wieku 3 lat).
  • Okres swoistej mowy dziecka, bardzo dynamiczny (3–7 rok życia): dziecko wymawia wszystkie samogłoski ustne i nosowe oraz powinno wypowiadać spółgłoski: p, b, m, f, w, ś, ź, ć, dź, ń, k, g, h, t, d, n, l, ł, j. Wprawdzie dużo głosek umie już dziecko artykułować poprawnie w izolacji, w mowie potocznej może je nadal zastępować głoskami prostszymi. Najczęściej s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż są zastępowane przez zmiękczone odpowiedniki: ś, ź, ć, dź. Głoska r wymawiana jest jako l bądź j, zamiast f niekiedy występuje h. Dziecko intensywnie poszerza swój słownik, rozwija umiejętność budowania zdań złożonych, operuje coraz sprawniej regułami fonetyki i gramatyki. W wieku 6 – 7 lat posługuje się swobodnie językiem potocznym i porozumiewa z innymi ludźmi.

Przyczyny wad wymowy

Wśród przyczyn wad wymowy wymienia się zewnętrzne i wewnętrzne.

Zewnętrzne, to błędy popełniane przez opiekunów, np.:

  • brak doświadczeń werbalnych (zdarza się, że rodzice nie mówią do dziecka, pozostawiają je same przed telewizorem, tabletem, komputerem),
  • ubogi słownik opiekunów, liczne agramatyzmy,
  • spieszczanie wyrazów, używanie języka dziecięcego,
  • wady wymowy rodziców,
  • posługiwanie się dialektem.

Wewnętrzne to te, które tkwią w dziecku, np.:

  • niska sprawność narządów artykulacyjnych,
  • wady zgryzu,
  • zaburzenia słuchu fonemowego (zdolność rozpoznawania i różnicowania dźwięków mowy),
  • upośledzenie słuchu,
  • uszkodzenie centralnego układu nerwowego,
  • nieprawidłowa budowa narządów artykulacyjnych (np. rozszczep podniebienia, zbyt krótkie wędzidełko języka lub wargi górnej, porażenie mięśni),
  • inne zaburzenia fizjologiczne (np. przerost trzeciego migdałka, częste stany kataralne, polipy, krzywa przegroda nosowa),
  • wadliwy sposób oddychania,
  • upośledzenie umysłowe,
  • zaburzenia emocjonalne.

Jak stymulować rozwój mowy?

Rodzice w prosty sposób mogą nie dopuścić do wystąpienia wad wymowy u dzieci. Oto kilka wskazówek, które pomogą kształtować wymowę i rozwijać słownictwo dziecka:

  • Jedzenie ma ogromny związek z mówieniem. Podczas spożywania posiłków pracują narządy artykulacyjne. Mowa dziecka kształtuje się na bazie umiejętności ssania, połykania, oddychania, gryzienia, żucia. Karm dziecko piersią jak najdłużej. Ssanie to najlepsze ćwiczenie języka i warg. Ważne jest, by dziecku zbyt długo nie podawać „papek”. Pozwól mu gryźć i żuć twarde rzeczy. Wtedy wspierasz rozwój jego mowy. Zaburzenia ssania, połykania i żucia zwykle poprzedzają zaburzenia mowy.
  • Pobudzaj narządy artykulacyjne delikatnym masażem (głaskanie, subtelne rozcieranie języka, dziąseł, policzków, warg). Propozycje masażów znajdziesz tutaj.
  • Nie pozwól, aby dziecko zbyt długo ssało smoczek. Oprócz wad zgryzu i deformacji podniebienia, może skutkować to słabszym rozwojem mięśni narządów artykulacyjnych (warg, języka), co w konsekwencji spowoduje utrudnioną wymowę niektórych głosek, np. p, b, m, w, f , ś, ć, ź, dź, sz, ż, cz, dż, l, r, s, z, c, dz, a czasem także t, d, n. Poza tym, gdy dziecko ma w buzi smoczek, nie może mówić. A może zrezygnować ze smoczka?
  • Naucz dziecko pić z kubka. Wygodne dla rodziców i często stosowane „niekapki” wykrzywiają dzieciom zęby.
  • Wprowadzaj ćwiczenia usprawniające pracę narządów artykulacyjnych oparte na zabawie, np. parskanie, cmokanie, kląsanie, ziewanie, naśladowanie odgłosów zwierząt, pojazdów, czynności. Przykłady takich ćwiczeń znajdziesz tutaj.
  • Wykonuj z dzieckiem ćwiczenia oddechowe, aby utrwalić prawidłowy sposób oddychania, który jest ważny w procesie mówienia (np. dmuchanie baniek mydlanych, piórek, confetti, zdmuchiwanie świeczek, wąchanie kwiatków, dmuchanie wiatraczka, ćwiczenia przepony, picie i dmuchanie przez słomkę.). Przykłady ćwiczeń oddechowych znajdziesz tutaj oraz tutaj.
  • Zadbaj o rozwój ruchowy swojego dziecka, gdyż rozwój mowy ściśle wiąże się z rozwojem ruchowym. Niech dziecko pełza, raczkuje, bawi się na podłodze, dywaniku. Naucz dziecko wchodzić po schodach, wspinać się po drabince, jeździć na rowerze, hulajnodze, rolkach, zachęcaj do biegania i pozwól mu bawić się na trzepaku.
  • Wykorzystaj każdą sytuację życiową do rozmowy z dzieckiem – podczas zabiegów pielęgnacyjnych, zabaw, spacerów, codziennych czynności. Pokazuj nowe rzeczy i nazywaj je. Używaj prostego słownictwa. Staraj się utrzymać kontakt wzrokowy. Mów w ciepły i łagodny sposób, wyraźnie, ale powoli w naturalnym tempie. Jest to tak zwana „kąpiel słowna”, która działa na dziecko uspokajająco.
  • Pozwól dziecku dotykać swojej twarzy. Dzięki temu będzie wiedziało jak ułożyć wargi i język podczas mówienia.
  • Usprawniaj ręce dziecka – nawlekaj koraliki, makaron, guziki, baw się plasteliną, ugniataj ciasto, wycinaj, rób szaszłyki, stempluj, przewlekaj sznurowadła, baw się klamerkami, piłką. Funkcje manualne i funkcje mowy są ściśle ze sobą powiązane ze względu na bliskość położenia w okolicach kory mózgowej. Ćwiczenia znajdziesz tutaj.
  • Dostarcz dziecku jak najwięcej bodźców dźwiękowych: śpiewaj, nuć piosenki, słuchaj bajek dźwiękowych, muzyki, mów wiersze, rymowanki. Podczas tych zabaw dziecko lepiej zapamiętuje słowa, rytm, melodię. Wierszyki logopedyczne znajdziesz tutaj, a bajki logopedyczne tutaj.
  • Mów do dziecka poprawnym językiem, nie stosuj pieszczotliwych słów, licznych zdrobnień. Pamiętaj, że to ty jesteś nauczycielem. Daj dziecku poprawne wzorce mowne.
  • Czytaj dziecku. To nie tylko poszerza zasób słownictwa, ale także ćwiczy koncentrację uwagi, pobudza wyobraźnię i utrzymuje więź z dzieckiem. Propozycje książek dla dzieci znajdziesz tutaj oraz tutaj.
  • Wyłącz telewizor, laptop, tablet, telefon. Znajdź czas dla dziecka, ono uczy się mowy poprzez zabawę i rozmowę z rodzicami. A jeśli już oglądasz film, to razem z dzieckiem. Polecane przez psychologa filmy znajdziesz tutaj.
  • Oglądaj obrazki, opowiadaj o tym co widzisz, nazywaj przedmioty, opisuj je. Zadawaj dziecku proste pytania tak, aby sprowokować je do mówienia.
  • Zadbaj o to, aby dziecko miało kontakt z rówieśnikami i innymi dorosłymi. To zmobilizuje je do konwersacji.
  • Nie przerywaj, gdy dziecko mówi, ani nie krytykuj i nie śmiej się z jego wypowiedzi. To może spowodować, że będzie wstydziło się wypowiadać.
  • Nie zmuszaj dziecka do wymawiania głosek, na które jeszcze nie jest gotowe, np. głoska „r”.
  • Stwarzaj sytuacje, zachęcające dziecko do mówienia, np. wspólne gry planszowe, zabawa w sklep, pocztę, szkołę. Wcielanie się w role uczy dziecko samodzielności.
  • Obserwuj, czy dziecko dobrze słyszy. Sprawdź, czy reaguje na dźwięki z otoczenia (czy odwraca głowę w kierunku źródła dźwięku). Dobry słuch jest warunkiem rozwoju mowy. W przypadku wątpliwości, zgłoś się do pediatry.
  • Idź do logopedy i nie czekaj, aż problem rozwiąże się sam. Informacje o tym, kiedy udać do logopedy, znajdziesz tutaj.

Wierzę w to, że każdy rodzic chce, aby jego dziecko poprawnie wymawiało wszystkie głoski i miało bogate słownictwo. Wiem też, że najlepsze efekty osiąga się dbając o mowę od niemowlęctwa. Ale później też można wiele zrobić dla prawidłowego rozwoju mowy dziecka. Przepis jest prosty – kontakt z ludźmi, którzy z dzieckiem rozmawiają, ruch, odpowiedni rodzaj pożywienia.

Życzę powodzenia,

Irena